PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM!
Bardzo was przepraszam, że rozdziału tak długo nie było, ale przez tą durną szkołę wogóle nie mam weny :c Rozdział cały czas się pisze, ale to tak od ponad dwóch tygodni a ja dalej nie mogę nic wymyślić :< Po prostu totalna pustka :'( Obiecuję, że jak tylko znajdę czas i wenę, to coś napiszę, ale na razie nie mam pojęcia co :'< Jeśli ktoś miał by może ochotę, to na razie jestem jeszcze tutaj =>>> because-friendship-is-forever.blogspot.com <<<= Tutaj jakoś daję radę, bo pisze to razem z przyjaciółka i ona mnie wspiera, inaczej też nie dałabym rady :( Jeszcze raz przepraszam, jeśli was zawiodłam :'c
PS.: Wiecie, że na przedstawieniu wigilijnym jestem lalką? Gramy Dziadka do Orzechów i mam siedzieć sobie na scenie i oglądać bitwę, a potem tłuc kolegę z klasy, który jest myszą, miotłą XD No normalnie rola życia XD A najlepsze jest to, że wszyscy mi mówią, że mam talent XD
Oo! Nowe powołanie? Będziesz w Hollywood grać zawodowo lalkę! Co do rozdziału to na szczęście masz parę blogów, gdzie wszędzie czekam na nn ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wena szybko powróci :>
Bardzo dziękuje, tez mam taką nadzieje ;)
UsuńNo, nie matw się! Rozumiemy systuację! (Gdzieś już to chyba pisałam). Więc króciutki komentarz, bo wszystko już napisałam na drugim blogu.
OdpowiedzUsuńWena się znajdzie! A my, jako cudowni czytelnicy, pomożemy Ci szukać!!! Co wy na to, ludzie?
Pozdrawiam i weny życzę
Krytyczka ;)
Bardzo dziękuje, też mam właśnie nadzieje, że wena się szybko znajdzie, bo tak jakoś pusto się czuję :c Ale wielkie dzięki za wsparcie i zrozumienie, bo to bardzo pomaga :*
UsuńWiem jak trudno znaleźć wenę. Gania po lesie i trzeba ją złapać, ale i tak później wymknie się z koszyka :) (ale dziwne porównanie... Sama je wymyśliłam) Byleby Cię Slenderman nie złapał w lesie :)
OdpowiedzUsuńGratki za rolę :) sama z koleżanką Śluby Panieńskie wystawiam, ale nie na wigilię :)
Weny, weny i jeszcze raz weny i połamania nóg na scenie :)
Laciata <3
Hahah, dziękuje, porównania masz naprawde genialne, od razu poprawiłaś mi humor <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego i Mari (z nowej przygody herosów) bloga
OdpowiedzUsuńhttp://annabeth-i-still-love-you.blogspot.com/ jest to blog percabeth bez Annabeth :) zapraszam
Właśnie wczoraj całkiem niechcący go odkryłam (kliknąłem cos i mi wyszło ;* ) i mam zamiar czytać :) Jak możesz, informuj mnie o nowych, bo cos mi sie zepsuło z funkcją obserwatora :c
OdpowiedzUsuńhttp://daughter-of-water.blogspot.com/ U mnie 2 rozdział! ;)
OdpowiedzUsuń