poniedziałek, 2 grudnia 2013

Przepraszam!

PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM, PRZEPRASZAM! 
Bardzo was przepraszam, że rozdziału tak długo nie było, ale przez tą durną szkołę wogóle nie mam weny :c Rozdział cały czas się pisze, ale to tak od ponad dwóch tygodni a ja dalej nie mogę nic wymyślić :< Po prostu totalna pustka :'( Obiecuję, że jak tylko znajdę czas i wenę, to coś napiszę, ale na razie nie mam pojęcia co :'< Jeśli ktoś miał by może ochotę, to na razie jestem jeszcze tutaj =>>> because-friendship-is-forever.blogspot.com <<<= Tutaj jakoś daję radę, bo pisze to razem z przyjaciółka i ona mnie wspiera, inaczej też nie dałabym rady :( Jeszcze raz przepraszam, jeśli was zawiodłam :'c 
PS.: Wiecie, że na przedstawieniu wigilijnym jestem lalką? Gramy Dziadka do Orzechów i mam siedzieć sobie na scenie i oglądać bitwę, a potem tłuc kolegę z klasy, który jest myszą, miotłą XD No normalnie rola życia XD A najlepsze jest to, że wszyscy mi mówią, że mam talent XD 

9 komentarzy:

  1. Oo! Nowe powołanie? Będziesz w Hollywood grać zawodowo lalkę! Co do rozdziału to na szczęście masz parę blogów, gdzie wszędzie czekam na nn ;)
    Mam nadzieję, że wena szybko powróci :>

    OdpowiedzUsuń
  2. No, nie matw się! Rozumiemy systuację! (Gdzieś już to chyba pisałam). Więc króciutki komentarz, bo wszystko już napisałam na drugim blogu.
    Wena się znajdzie! A my, jako cudowni czytelnicy, pomożemy Ci szukać!!! Co wy na to, ludzie?
    Pozdrawiam i weny życzę
    Krytyczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje, też mam właśnie nadzieje, że wena się szybko znajdzie, bo tak jakoś pusto się czuję :c Ale wielkie dzięki za wsparcie i zrozumienie, bo to bardzo pomaga :*

      Usuń
  3. Wiem jak trudno znaleźć wenę. Gania po lesie i trzeba ją złapać, ale i tak później wymknie się z koszyka :) (ale dziwne porównanie... Sama je wymyśliłam) Byleby Cię Slenderman nie złapał w lesie :)
    Gratki za rolę :) sama z koleżanką Śluby Panieńskie wystawiam, ale nie na wigilię :)
    Weny, weny i jeszcze raz weny i połamania nóg na scenie :)
    Laciata <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahah, dziękuje, porównania masz naprawde genialne, od razu poprawiłaś mi humor <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na mojego i Mari (z nowej przygody herosów) bloga
    http://annabeth-i-still-love-you.blogspot.com/ jest to blog percabeth bez Annabeth :) zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie wczoraj całkiem niechcący go odkryłam (kliknąłem cos i mi wyszło ;* ) i mam zamiar czytać :) Jak możesz, informuj mnie o nowych, bo cos mi sie zepsuło z funkcją obserwatora :c

    OdpowiedzUsuń
  7. http://daughter-of-water.blogspot.com/ U mnie 2 rozdział! ;)

    OdpowiedzUsuń